Teatr im. Wandy Siemaszkowej, znajduje się w stolicy Podkarpacia, czyli w Rzeszowie. Obiekt ten jest główną instytucją teatralną w tym rejonie Polski. Powstał w 1900 roku. Ponownie zaczął działać po wyzwoleniu miasta spod okupacji hitlerowskiej. Był to pierwszy zawodowy, dramatyczny Teatr Narodowy Ziemi Rzeszowskiej. Funkcje dyrektora w pierwszych latach działalności pełniła Wanda Siemaszkowa.
Rzeszowski Teatr funkcjonuje w dwóch oddzielnych budynkach. Oba są istotnymi obiektami zabytkowymi w mieście. Mała Scena znajduje się w byłym domu rodziny Holów. Natomiast Duża Scena mieści się budynku, w którym niegdyś znajdowało się Polskie Towarzystwo Gimnastyczne “Sokół”.
Jeszcze przed wojną w teatrze grali wybitni aktorzy ze Lwowa i Krakowa. Odbywały się również amatorskie przedstawienia miejscowych grup teatralnych. Od 1895 roku obiekt określany był jako Państwowy Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Nazwa obowiązywała do około 1990 roku. W wyniku reformy administracyjnej, w 1998 roku, teatr stał się własnością Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Spektakle Teatr imienia Wandy Siemaszkowej odbywały się również na deskach innych polskich obiektów.
Aktualnie w rzeszowskim teatrze w ciągu roku wystawianych jest ponad 300 sztuk. Oglądalność sięga 70 tysięcy widzów rocznie. Ponadto organizowane są tutaj festiwale, m.in. Rzeszowskie Spotkania Teatralne, Rzeszowskie Spotkania Karnawałowe oraz Rzeszowskie Spotkania Plenerowe. Teatr im. Wandy Siemaszkowej pełni również funkcje edukacyjne, skierowane przede wszystkim do uczniów. W tym celu przygotowywane są specjalne przestawiania dla dzieci i młodzieży. Stałe zatrudnienie w tym obiekcie (ul. Sokoła 7), ma około 100 osób.
Warto promować informacje o rzeszowskim Teatrze. Na pewno niewiele osób zna jego historią. Doceniajmy nasza kulturę i dbajmy o nią, aby następne poklei również mogły z nią obcować.
Kultura jest bardzo ważna, zwłaszcza dzisiaj w dobie telefonów komórkowych i wszechobecnej elektroniki. Dzieci niechętnie korzystają z tego, dlatego w jakiś sposób trzeba w nich zaszczepić zainteresowanie sztuką.